ebook Liderzy Podziemia Solidarności. Zeszyt 4. Krzysztof Pusz, Ryszard Pusz - Marek Żejmo

Liderzy Podziemia Solidarności. Zeszyt 4. Krzysztof Pusz, Ryszard Pusz

Struktury gdańskie były kompletnie rozbite, stocznia nie drukowała ulotek, wszystko właściwie leżało i jedyną dużą drukarnię mieliśmy tylko my. Była nas dość liczna grupka kilkunastu osób, m.in. mój brat Darek, Piotr, Zbyszek, Marek, cała rodzina Zientarskich i Wojtek Falkowski. Grupa na zmianę drukowała ulotki, których codziennie schodziła ogromna liczba. Zawoziliśmy je do stoczni i do innych zakładów pracy, bo nigdzie nie było żadnych ulotek solidarnościowych. „Bezpieka” zewsząd skonfiskowała papier, porozbijała albo pozabierała maszyny, a my mieliśmy wszystko pochowane. To był wynik naszej taktyki, bo wiedzieliśmy, że coś takiego może zdarzyć się. Borusewicz był przez cały czas bardzo ostrożnym konspiratorem i mówił nam, że zawsze trzeba być gotowym na wariant B.”