ebook Ukryte Skarby - Jan Kanty Gregorowicz

Ukryte Skarby

Fragment: "Straszne to były czasy! Rozboje, gwałty, zdzierstwa sypały się gradem z ręki szwedzkiej na nieszczęśliwy naród. Obdzierano świątynie, zabijano lub męczono kapłanów, aby powziąść od nich wiadomość o pochowanych bogactwach. Żołdactwo szwedzkie nic nie szanowało; kielichów kościelnych używało do napoji przy ucztach i bachandryjach; ubiorów kapłańskich do nakrywania koni, stołów lub posłania; lud tysiącami spędzało do wznoszenia warowni przy zamkach i grodach, a ze wszystkich wsi, miast i dworów wyciskano ostatni grosz oszczędzony, zabierano ostatni korczyk zboża. Nieszczęścia te wprędce naród wyrwały z ospałości, poznano, że przy pomocy Bożej tylko własną siłą pozbyć się można srogiego najezdcy, że wspólne jedynie wszystkich zjednoczenie, w Imię Boga i Ojczyzny dokonane, da nad nieprzyjacielem przewagę, której dotąd uzyskać nie było można."