ebook Chipsy dla gości - Natalka Suszczyńska

Chipsy dla gości

[O KSIĄŻCE] Leksykon współczesności: A jak AGATA, B jak BOCZNIAK, C jak CHIPSY, D jak DOMINIKA, E jak EMOJI (z paznokciem), F jak FAKTURY, G jak GASLIGHTING, H jak HANNA, […] Z jak ZAŁOGOWE LOTY KOSMICZNE. Świat w opałach, przed którym na zmianę trzeba się chować i go ratować, a na domiar złego jeszcze rodzina – przeszła, obecna, przyszła – i te arcymistrzowskie problemy, które tylko ona potrafi zgotować. Osiem opowiadań, niektóre z nich kończą się happy endem. [FRAGMENT] Co dzień przeprowadzana jest ta sama rozmowa, to rytuał, którego nikt nigdy nie ma dość. – Co słychać? – pyta matka. – Wszystko dobrze – mówi Dziecko 1. – A w szkole? – Też dobrze – mówi Dziecko 2. – A poza tym? – Dobrze. Tu wyczerpują się wspólne tematy i można przeżuwać w ciszy, myśląc o swoich sprawach lub po prostu skupiając się na bieżącym placku. Matka czasem sobie wtedy myśli, że nie ma pojęcia, co by odpowiedziała, gdyby któregoś razu ktoś ją zapytał o to, co u niej. [Blurby] Nie mam kompetencji, by wiedzieć, jak wygląda życie młodych kobiet w Polsce, a zwłaszcza w wersji surrealistycznej, ale jestem bardzo tego ciekaw – może dlatego książka Natalki Suszczyńskiej weszła mi jak złoto. A może dlatego, że jest świetnie, komunikatywnie napisana, z ogromną empatią względem swoich bohaterów – to jakby przyszła do Ciebie przyjaciółka i zaczęła opowiadać bajki. Takie z wartką narracją osadzoną mocno w kontekście, który obie/oboje znacie: w przesądach, absurdach i nieporozumieniach, które każdy wynosi i z rodzinnego domu, i z codziennych akcji. Ta pisarka umie wydobyć nawet z kompletnego banału magię - bardzo polecam, zjedzcie te chipsy. Wzruszycie się trochę i ubawicie setnie. Legendarny Afrojax *** Natalka Suszczyńska jest jak ten sąsiad, co gada, że ma pod łóżkiem dziwne robaki, które mnożą się i kłębią, a kiedy przychodzisz je obejrzeć, to oczywiście żadnych nie ma. Ale ty, mimo to, postanawiasz u niego zostać, bo sąsiad gada i gada rzeczy coraz dziwniejsze i coraz bardziej wciągające. Mówi o matkach pływających w studniach, o namiętności i fakturach, i o duchach w podlaskiej piwnicy – i mówi tak długo, aż dociera do ciebie, że po tym wszystkim nie masz do czego wracać. Więc kiedy on donosi chipsy, te dla gości, nie przestając mówić o diamentowych świniach, ty już wiesz, że będziesz modlić się do najpotężniejszego z białostockich popów, żeby móc z tym sąsiadem zamieszkać już na zawsze, żeby ta książka nigdy się nie skończyła. Olga Hund *** Natalka Suszczyńska - autorka opowiadań, książki "Dropie" (2019), która była nominowana do Nagrody Gombrowicza, i zina "Sny i Pokemony" (2021). Matronaty: Stoner Polski, Girls and Queers to the Front