ebook Krzyk w stronę świata - Tomasz Szlijan

Krzyk w stronę świata

"Czy jesteś gotów poznać ciemną stronę swojego miasta? Krótko przed wyborami samorządowymi Wodzisławiem Śląskim wstrząsają wydarzenia w jednej ze szkół. W wyniku zamachu ginie kilkunastu nauczycieli i uczniów, a syn prezydenta ledwo uchodzi z życiem. Rozpoczyna się śledztwo, w wyniku którego policja podaje do wiadomości publicznej nazwisko domniemanego sprawcy. Niektórzy z mieszkańców są jednak przekonani, że to błędny trop i postanawiają sami schwytać sprawcę. Mają im w tym pomóc tajemnicze, anonimowe listy... Sieć kłamstw, nieustanne pragnienie zemsty i mroczne sekrety, które domagają się ujawnienia – ta pełna napięcia opowieść zabierze was do świata, w którym nic nie jest takie, jak się wydaje. Zrobił krok do przodu, a wtedy jego twarz wyłoniła się z mroku. Pustelnica, gdy tylko ją zobaczyła, krzyknęła ze strachu. (…) Przerażona puściła się biegiem w stronę swojej jaskini odprowadzana wzrokiem nieznajomego potwora. – Nieźle ją pan wystraszył – stwierdził pracownik stacji paliw. – Za ile mam nalać? – Do pełna. Co to za kobieta? – Mówimy na nią pustelnica. Skąd jest i jak się nazywa, tego nikt nie wie. I nikt nie chce wiedzieć. – Nie? Dlaczego? – Bo ona, proszę pana, ma kontakt ze zmarłymi. Przekazuje ich ostatnie słowa. Aż mi dreszcze po plecach przechodzą, jak o tym pomyślę. (…) – Coś czuję, że chętnie ją poznam. Wie pan, gdzie mogę ją znaleźć? – Chyba pan zwariował! Niech pan lepiej księdza spyta. Osiemdziesiąt pięć się należy. Mężczyzna (…) wsiadł do auta i skierował się w stronę kościoła. Tomasz Szlijan (ur. 1978 r.) - pisarz, ojciec przepięknych córek i mąż wspaniałej żony. Zadebiutował powieścią Dlaczego wydaną w 2013 roku. Jego druga powieść to Rollercoaster. Według krytyków pisze niesztampowo, co nadaje jego powieściom specyficzne klimaty. Prywatnie miłośnik sportu, w szczególności tańca towarzyskiego. Sam trenuje oraz bierze udział w turniejach tańca latynoamerykańskiego. Jego drugą miłością są książki. Czyta je chętnie, tuląc do siebie swoje ukochane koty."