ebook Zmowa kontrolowana - Leszek Szaruga

Zmowa kontrolowana

 

„…ZMOWA KONTROLOWANA” to powieść wyjątkowa. Pomyślana jako spojrzenie na czasy PRL z różnych perspektyw uczestników działań opozycyjnych, ale przede wszystkim z perspektywy José Martineza, młodego meksykańskiego historyka, który trafił do Polski na studia, i który, nie tylko z powodów osobistych, nie może się od tego dziwnego kraju uwolnić. Nie może nawet wtedy, gdy przebywa poza nim. Uczy się polskości, próbuje zrozumieć nie tylko zawiłą historię tego kraju, ale również mechanizm władzy, która jeszcze trwa, ale zaczyna się już chwiać. Szaruga po mistrzowsku stawia diagnozę systemu totalitarnego w wersji polskiej. Świetnie pokazuje także różne motywacje i decyzje prowadzące do działalności podziemnej. Istotnym wątkiem książki jest też analiza polskiego antysemityzmu, który przewija się przez naszą historię szczególnie w jej niezwykle ważnych momentach. „…ZMOWA KONTROLOWANA” to niezwykła opowieść o niezwykłych ludziach w niezwykłym czasie. Lektura obowiązkowa.

„(…) Pamięta swoje zdumienie, gdy Kuba, zwariowany malarz z Kopenhagi, z którym wracali nocą z warszawskiej siedziby „Solidarności”, omal nie zwalił się ze spękanych i poszczerbionych schodów nowej, nie mającej jeszcze dziesięciu lat konstrukcji. Widzisz, zwrócił się do niego, to przecież zrobiono ledwie parę lat temu. I tak jest ze wszystkim tutaj, rozpada się i wali, zanim skończą budować. Nim dojdą do trzeciego piętra, już pierwsze zmienia się w kupę gruzu, a drugie pęka. Przyjrzyj się temu, popatrz, bo już odwykłeś, już tego nie pamiętasz. Cały ten system funkcjonuje na tej zasadzie. Wy tu przyjeżdżacie z jakimiś teoriami o rewolucji i przebudowie świadomości klasy robotniczej, a nam chodzi po prostu o to, żeby choć jedna rzecz kupy się trzymała. Tylko o to. Można do tego dorabiać jakieś teorie, jakieś ideologie, ale ludzi w Polsce to nie interesuje. Cała ideologia tego, co tu się dzieje, da się sprowadzić do jednego: chcemy wreszcie żyć jak ludzie, zwyczajnie. I nic więcej. Możesz to opowiedzieć swoim lewakom w Kopenhadze czy innym Paryżu. O tych schodach. O niczym innym nie musisz mówić”.