ebook Złamane Życie - Adolf Dygasiński

Złamane Życie

Fragment: "Oh, jakże się rwały jej oczka do tych pięknych wystaw sklepowych, gdzie tyle przedmiotów różnobarwnych, różnokształtnych, mieniących się, błyszczących! Wcześnie nauczyła ją niańka oceniać co jest ,,caca”. Dziewczynka wybornie wiedziała, że jej zawsze na tych przechadzkach bywało tak dobrze, przyjemnie; więc trzepotała rączkami na samo wspomnienie „hajty” i często paluszkiem ukazywała niani już drzwi, już czapeczkę, płaszczyk, wózek, aby w ten sposób wyrazić gorące pragnienie: „Zosiunia chce iść hajty!” Nie miała takiej pyzatej buzi jak inne dzieci w jej wieku: wątlutka, bardzo mało ciałka na niej — warszawskie dziecko. A ogromnie się podobała ludziom już w tych niemowlęcych latkach."